poniedziałek, 4 sierpnia 2014

14 faktów związanych z promieniowaniem UV.

Pisałam już Wam o mojej ochronie przeciwsłonecznej i o tym dlaczego warto wcielić w życie rady, które tam uwzględniłam. W dzisiejszym poście możecie przeczytać 14 faktów dotyczących promieniowania UV. Jeszcze trochę lata przed nami, więc warto poznać te informacje, aby jeszcze bardziej przemyśleć kwestie ochrony przed słońcem. Zdjęcia, które tu zobaczycie pochodzą z moich prywatnych wakacyjnych zbiorów i nie były robione stricte pod bloga.





Rodzaje promieniowania UV i ich wpływy na nasz organizm:

1. Promieniowanie UV dzieli się na dwa typy: UVA i UVB.
2. To pierwsze, czyli UVA jest tak zwanym promieniowaniem niskoenergetycznym. Oznacza to tyle, że nie powoduje poparzeń słonecznych, ale robi gorsze rzeczy.... Jakie? Skutki tego promieniowania nie są natychmiastowe, ale wyrządzone przez nie szkody są nieodwracalne. Efekty to zmarszczki, suchość skóry (i włosów), przedwczesne starzenie skóry i utrata jej jędrności. Dzieje się tak, ponieważ promieniowanie UVA dociera daleko, aż do tkanki podskórnej i uszkadza przy tym włókna kolagenu, elastyny i wpływa na strukturę DNA w skórze. Nie fajnie, prawda?
3. Promienie UVA przenikają w 80% przez szyby chociażby samochodu i w 20% przez bawełnianą odzież. Jak same widzicie warto sięgnąć po kremy z filtrem nawet podczas wycieczek samochodowych i pod ubranie. Nie chcecie przecież wyglądać staro?
4. Promienie UVB jest wysokoenergetyczne, czyli działa na powierzchni skóry, nie wnikają do powierzchni skóry i powodują zaczerwienienia, poparzenia i w konsekwencji stany zapalne. To one mogą doprowadzić do nowotworów. Jakby tego było mało to jeszcze przesuszają skórę (i włosy) oraz uszkadzają lipidy i białka. Sama nie wiem co gorsze... UVA czy UVB?
5. Promienie UVB nie przenikają przez szybę.





Filtry, SPF i inne potwory.

6. Produkty, które chronią nas przed słońcem zwykle zawierają dwa rodzaje filtrów: fizyczne i chemiczne.
7. Filtry fizyczne odbijają i rozpraszają promienie UV.
8. A filtry chemiczne je absorbują. Więc najlepiej sięgać po te produkty, które zawierają zarówno jeden jak i drugi rodzaj filtru. 
9. Skrót SPF oznacza współczynnik ochrony przeciwsłonecznej, a z angielskiego sun protection factor.
10. Mówi się, że cyferka przy napisie SPF oznacza ilość minut, przy której możemy bezpiecznie przebywać na słońcu mając na sobie produkt z filtrem przeciwsłonecznym. I to jest mit. Wyobrażacie sobie smarowanie twarzy na co dzień co 50 minut kremem z filtrem?
11. Tak na prawdę ta cyferka oznacza stosunek minimalnej dawki promieniowania UV powodującego rumień na skórze chronionej danym produktem do minimalnej dawki promieniowania powodującego rumień na skórze niechronionej.
12. Faktor 50+ o najwyższa możliwa opcja zabezpieczenia, ale i przy niej można się opalić. 



I na koniec warto wiedzieć, że...

13. Od piasku odbija się około 20% promieni słonecznych, więc nawet jak leżymy pod parasolem to i tak nie jesteśmy zupełnie bezpieczni.
13. A kiedy jesteśmy w cieniu to i tak dociera do nas około 30% promieniowania UV. 
14. Kiedy kupujemy produkty do ochrony przeciwsłonecznej warto sięgnąć po te wodoodporne, ale pamiętajmy, że podczas kąpieli wystarczą nam one na jakiś kwadrans, góra 20 minut. Po tym czasie trzeba re-aplikować.


A czy Ty znasz te fakty? Czy bierzesz je pod uwagę kompletując swoją letnią kosmetyczkę? A może coś Cię zaskoczyło, albo pominęłam według Ciebie jakieś istotne informacje? Koniecznie daj mi znać w komentarzach co myślisz na ten temat.

Polub Amarantowe Okulary na Facebook'u, aby być na bieżąco. A ostatnio można mnie znaleźć także na Instagramie.

Aha! Przypominam, że na moim blogu trwa rozdanie, więc jeśli masz ochotę na fajny i markowy balsam do ciała, kultowy tusz do rzęs i czerwony błyszczyk to wbijaj tutaj!

Słonecznego poniedziałku, ale bez poparzeń słonecznych:)

3 komentarze:

  1. Dobrze się dowiedzieć tak ważnych rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po to tu jestem, żeby przekazywać Wam ważne informacje:)

      Usuń
  2. Rety... Obecnie przymierzam sie do stosowania kremu do wtarzy, ale nastawionego głownie na ochrone przed promieniowaniem UVA czyli ochrone przeciwstarzeniową... ochrona przed działaniem rakotwórczym tez by sie przydała.
    Dołączam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie bloga! Każda opinia jest dla mnie ważna, dlatego proszę zostaw po sobie ślad. Pozdrawiam, Paulajna.