Tag: All about eyes

Przez cały tydzień myślałam o jakimś fajnym tag'u na weekend dla Was. Różne pomysły przychodziły do głowy (wszystkie zapisane, więc prędzej czy później na pewno je wykorzystam). Dopiero wczoraj wymyśliłam- Wszystko o oczach:) Bo będzie to tag, będzie luźno, ale cały cas kosmetycznie. Więc zapraszam do dalszej części posta. Wystarczy kliknąć "Czytaj dalej".

1. Ulubiony krem/ serum pod oczy?

Przyznam się wam, że kremów pod oczy używam krótko, bo od jakiegoś roku. Jeszcze nie znalazłam produktu, który mnie zachwyci. Póki co jestem zdania, że wystarczy mi dobre nawilżenie tych okolic. Na dzień dzisiejszy wybieram dwa produkty: Bioliq krem nawilżający pod oczy 25+ i olej kokosowy. Ale to drugie to na noc.

2. Ulubiony korektor pod oczy?

Tak, to jest kosmetyk, który jest mi totalnie niezbędny w moim codziennym makijażu. Jeszcze niedawno wskazałabym na korektor z Eveline Art Scenic. Dziś wskażę korektor Maybelinne Affinitone. Jest to co prawda nowość w mojej kosmetyczce, ale jak dla mnie spisuje się bardzo dobrze i już pokonał swojego poprzednika.W wrześniowym ShinyBox znalazłam korektor z Grashki, w którym pokładam duże nadzieje. Kto wie, może to właśnie on okaże się moim hitem:)

3. Ulubiony produkt do brwi?

Tak, tu będzie łatwo. Moim hitem do brwi jest kredka z Catrice w kolorze 020 Date wih Ash tone. Dobrze natemperowana na prawdę dobrze się sprawdza. Poleciłam ją już kilku osobom i każdy jest z niej zadowolony.  Ostatnio do kredki dołączył żel do stylizacji brwi również od Catrice. Te dwa produkty razem na prawdę dają radę.

4. Ulubiona paleta cieni do oczu?

(można wybrać tylko jedną)

O nie! Jak to tylko jedną? Ja każdą swoją paletę kocham i nie mogę wybrać jednej. Ale skoro muszę to typuję moją paletkę z Inglota. Sama ją skomponowałam. Zawiera 5 matowych cieni w bardzo naturalnych kolorach. To zdecydowanie cienie najlepszej jakości. Dzięki niej mój codzienny makijaż wygląda perfekcyjnie i robi się go na prawdę szybko. Nie za bardzo nadaje się do makijaży mocniejszych czy też wieczorowych, ale wtedy sięgam po resztę swoich cieni. Więcej pisałam o niej tutaj.

5. Ulubiona baza pod cienie? 

Będzie to dokładnie ta sama baza, o której opowiadałam Wam w lipcowych ulubieńcach, czyli Absolute New York. Zanim ją poznałam to bardzo lubiłam tą z Paese (chociaż nie koniecznie za jej opakowanie).

6. Ulubiony płyn do demakijażu?

Bardzo lubię płyny z Tołpy produkowane pod szyldem marek własnych Biedronki i Kauflandu. Jak dla mnie są wystarczające. Nie podrażniają, dobrze usuwają makijaż, są tanie i łatwo dostępne. Czego chcieć więcej? Pisałam o nich więcej tutaj.

7. Ulubiony tusz do rzęs?

Chyba nie znalazłam jeszcze swojego ulubionego tuszu wszech czasów. Aktualnie bardzo lubię tusz Pump Up z Lovely  oraz The Colossal z Maybelline. Jestem pewna, że te dwie sztuki na pewno kupię ponownie. A to już coś:D

8. Ulubiony eyeliner?

Tylko i wyłącznie kałamarzyk z Wibo. Tani, wydajny, dobrze się nim pracuje. Szkoda tylko, że wersja wodoodporna nie jest wodoodoporna:(

9. Ulubiony pojedynczy cień?

Mało mam pojedynczych cieni. Raczej więcej małych paletek po 3 lub 4 kolory. Ale wybiorę mój neon z Paese. Dzięki niemu mogę dodać nieco koloru i życia do zwykłych brązowych makijaży. Bardzo lubię też cień rozświetlający z Emite Make Up Micronized Eye Shadow.

10. Ulubione okulary?

 

Miałabym ulubione, gdyby były to okulary o amarantowych oprawkach. Pokaże Wam moje okulary przeciwsłoneczne, które fatyguję już 2 sezon. Lubię je za koci kształt. Nie kupiłam ich w żadnym salonie optycznym, dostałam je za grosze i nie mam pojęcia jak tam filtry. Jednak dały rade w Egipcie, więc jest spoko.

***

Ciekawa jestem jak Wy odpowiedzielibyście na któreś z tych pytań. Może opowiesz w komentarzu o jakimś swoim ulubieńcu z wyżej wymienionych kategorii?

 

FACEBOOK  INSTAGRAM