sobota, 6 września 2014

Jak myję swoje pędzle?

Pokazywałam Wam już moją kolekcję pędzli do makijażu. Każdego z nich używam niemal codziennie, więc naturalną sprawą jest, że się brudzą. W dzisiejszym poście chciałabym pokazać Wam mój tani i szybki sposób na mycie pędzli. Muszę zaznaczyć, że używam swoich skarbów tylko do malowania siebie. Pędzle myję 2 razy w tygodniu. Ten do podkładu staram się myć po każdym użyciu. Na co dzień wykonuje bardzo podobny makijaż i używam praktycznie tych samych kolorów, dlatego  użycie nieco brudnych pędzli nie jest dla mnie problemem. Jeśli zaciekawił Cię ten temat to kliknij "Czytaj dalej", aby przejść do reszty posta.




Wszystko to czego używam, by umyć swoje pędzle:)


Potrzebne będzie szare mydło (np. "Biały Jeleń"), ręcznik papierowy, ciepła bieżąca woda, silikonowa rękawica do zwalczania cellulitu i oczywiście brudne pędzle. 

Taką rękawicę można kupić w marketach czy w Rossmannie. Za około 10 złotych. Oczywiście zamiast jej można użyć własne palce. 

Krok po kroku jak się do tego zabieram:
(zdjęcia będą słabe, ponieważ były robione w źle oświetlonej łazience i na dodatek jedną ręką:)


1. Najpierw płuczę włosie swojego pędzla brudaska pod strumieniem ciepłej (nie gorącej) bieżącej wody. Staram się, aby nie moczyć połączenia skuwki i trzonka pędzla. 


2. Następnie namydlam swój pędzel. Po prostu delikatnie jeżdżę, pędzlem po mydle. Staram się robić to delikatnie, ale jednocześnie chcę, aby mydło dotarło wszędzie. 


3. Następnie tak namydlonym pędzlem jeżdżę, po silikonowej rękawicy do zwalczania cellulitu. Używam tylko i wyłącznie tej strony z drobniejszymi wypustkami. Jeśli nie masz takiej rękawicy możesz użyć własnych palców. Po prostu warto dobrze usunąć produkt z pędzla. Jest to szczególnie ważne w przypadku pędzli do podkładów.


4. Kiedy pędzel będzie już czysty wystarczy go opłukać tak jak w przypadku punktu pierwszego. Bardzo ważne jest, aby lekko ścisnąć włosie pędzla, aby usunąć nadmiar wody. Nie wolno ciągnąć włosia pędzla w dół. Po płukaniu i usuwaniu wody warto ręką nadać pierwotny kształt naszemu pędzlu.


5. Czyste pędzle układam na ręczniku papierowym. W ten sposób czyste pędzle czekają, aż wykąpiemy wszystkie nasze pędzle.


6. Na koniec przenoszę się do pokoju. Biorę kolejny, suchy kawałek ręcznika papierowego i za jego pomocą dokładnie suszę pędzel i jego włosie.  Przy okazji kontroluję co się dzieje na blogu :) Pędzle pozostawia do wyschnięcia. Po prostu układam je na kancie blatu tak, aby włosie zwisało. Nie suszę swoich pędzli na słońcu, ani w pobliżu kaloryferów. Po kilkunastu godzinach pędzle są już suche, dlatego warto pozostawiać je do wyschnięcia na noc. 

***

I to już wszystko na temat mojego sposobu na mycie pędzli. Co myślisz na ten temat? Myjesz swoje pędzle tak jak ja? A może masz zupełnie inny sposób?  Wyraź swoją opinię w komentarzu. 



6 komentarzy:

  1. Muszę koniecznie kupić taką rękawicę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zazwyczaj do mycia swoich pędzli używam szamponu, ale fajny pomysł z tą silikonową rękawicą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku też używałam szamponów, ale żaden (który używałam) nie dawał sobie rady z rozpuszczeniem np. podkładu. Poza tym takie mycie rwało dłużej. No i mydło jest tańsze:D

      Usuń

Dziękuję za odwiedzenie bloga! Każda opinia jest dla mnie ważna, dlatego proszę zostaw po sobie ślad. Pozdrawiam, Paulajna.