poniedziałek, 19 września 2016

Kanapki z figą, serkiem kozim i długodojrzewającą szynką

Wiele osób nie lubi kanapek, a to taka wdzięczna potrawa której możemy nadać dowolny kształt. Może to być chleb i jakaś konserwa, szynka upieczona w domu, albo niesamowite połączenie smaków (chociażby takie jak w dzisiejszym poście). 

Siedem lat temu Tomasz nie chciał jeść żadnej potrawy, która łączyłaby w sobie takie składniki jak mięso i owoce. Nawet pierś z kurczaka z ananasem. A ja lubię kulinarne eksperymenty. I metodą małych kroczków doprowadziłam do tego, że dziś na śniadanie oboje zjedliśmy takie kanapki. Tomek już nauczył się, aby nie odmawiać chociaż spróbowania jakiegokolwiek połączenia smakowego. W ciągu tych siedmiu lat razem (rocznica była 4 dni temu) oboje nauczyliśmy się tak wielu nowych rzeczy. Zapraszam po przepis- wystarczy wybrać opcję "czytaj dalej". 





Składniki (2 porcje):

  • 3 ulubione (najlepiej jakieś wieloziarniste, ciemne) bułeczki
  • 2,5 figi
  • 6 plastrów szynki długodojrzewającej
  • serek kozi do smarowania
  • 6 listków bazylii
  • 1 łyżeczka miodu
  • 1,5 łyżeczki octu balsamicznego
  • sól i pieprz




Przygotowania:

Bułeczki przekrój i wstaw do nagrzanego piekarnika na 5 minut. W tym czasie bułki się nagrzeją i będą lekko chrupkie. Połącz ze sobą miód i ocet balsamiczny- tak powstały dressing odłóż na później. Każdą połówkę bułki posmaruj serkiem kozim, na to połóż plasterek szynki oraz 2-3 plasterki figi. Na każdej kanapce połóż liść bazylii i polej ją dressingiem. Na koniec oprósz wszystko solą i pieprzem. Ja użyłam soli himalajskiej i czarnego pieprzu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedzenie bloga! Każda opinia jest dla mnie ważna, dlatego proszę zostaw po sobie ślad. Pozdrawiam, Paulajna.